Zanim gry RPG przeniosły się na konsole, czy komputery, święciły triumfy w tysiącach domów. Najważniejszą postacią odpowiedzialną za jakość rozgrywki był tzw. mistrz gry, nazywany również często prowadzącym. Jego zadaniem było wykreowanie świata, stworzenie ciekawej fabuły i przede wszystkim panowanie nad prawidłowością rozgrywki.
Zadanie mistrza było bardzo czasochłonne, szczególnie w przypadku gdy chciał stworzyć rozbudowaną i atrakcyjną rozgrywkę. Dodatkowo musiał wykazać się znajomością mechaniki rozgrywki oraz bardzo wielu podstawowych założeń gier fabularnych. Oczywiście mógł wspomagać się podręcznikiem ale zerkanie na niego co chwilę bardzo łatwo mogło popsuć ?klimat sesji?. Mistrz musiał posiadać również bardzo dobrze rozwiniętą wyobraźnię, żeby zadania i przygody czekające na uczestników rozgrywki były na tyle interesujące i nie powodowały znudzenia wśród graczy.
W przypadku komputerowych gier fabularnych rolę mistrza odgrywa napisany program i sztuczna inteligencja odpowiedzialna za ?ogarnianie? wszystkiego. Jest to rozwiązanie, które powoduje przede wszystkim przyspieszenie rozgrywki. Bez wątpienia jednak wpływa również na nieco gorszy jej klimat oraz całkowicie zastępuje wyobraźnię graczy. W przypadku tradycyjnych sesji wszystkie wydarzenia, które miały miejsce musiały odbywać się tylko i wyłącznie w wyobraźni graczy. Większość osób, które chociaż raz miały do czynienia z dobrą sesją tradycyjnej gry RPG twierdzą, że żadna produkcja komputerowa nie jest w stanie dorównać ich doświadczeniu z tradycyjnej rozgrywki.